AKTUALNOŚCI

Jak drony ratują życie w górach? Poznaj 5 historii

Ratownictwo górskie to wyścig z czasem. Każda minuta może decydować o życiu i zdrowiu, a trudny teren, niesprzyjające warunki pogodowe i ograniczona widoczność tylko utrudniają poszukiwania. Na szczęście technologia otwiera przed ratownikami nowe możliwości – ich sojusznikami stają się drony, które mogą szybko przeczesywać rozległe obszary, wykrywać ludzi w ciemności, a nawet dostarczać ekwipunek ratunkowy. W tym artykule przedstawimy pięć historii, w których odegrały one istotną rolę w ratownictwie górskim. Od Tatr po Arizonę – zobacz, jak bezzałogowce pomagają wszędzie tam, gdzie każda chwila jest na wagę złota.

Dron DJI Mavic 3T w locie na tle gór.

1. Tatry – dron dostarczył pomoc turyście pod Rysami

Góry zimą nie wybaczają błędów, a samotna wyprawa na najwyższe szczyty może przybrać nieoczekiwany obrót. Przekonał się o tym turysta, który 29 grudnia 2024 roku utknął w rejonie Buli pod Rysami. Światło z jego czołówki powoli przesuwało się w ciemności, aż w pewnym momencie stanęło w miejscu. Obserwujący sytuację ratownicy TOPR postanowili sprawdzić, czy mężczyzna nie potrzebuje pomocy.

Do akcji wysłano drona wyposażonego w kamerę i głośnik. Dzięki temu ratownik mógł nawiązać kontakt z turystą, który dawał jednoznaczne sygnały, że potrzebuje wsparcia. W międzyczasie TOPR otrzymał zgłoszenie od jego zaniepokojonej żony, która nie była w stanie się z nim skontaktować. Co więcej, świadkowie informowali, że widzieli jego upadek z dużej wysokości, po którym jednak był jeszcze w stanie samodzielnie kontynuować wyprawę.

Ratownicy natychmiast wyruszyli w kierunku turysty, ale zanim dotarli na miejsce, drony dostarczyły mu między innymi radiotelefon i pakiety grzewcze. Dzięki temu mógł pozostać w kontakcie z zespołem i bezpiecznie poczekać na jego przybycie.

Gdy ekipa ratunkowa dotarła do mężczyzny, był on zmęczony i wychłodzony, ale czuł się na tyle dobrze, że po wstępnym badaniu i wypiciu herbaty mógł zostać sprowadzony do schroniska nad Morskim Okiem. Następnie przewieziono go do Zakopanego – cała akcja zakończyła się o godzinie 4:30 nad ranem.

Wydarzenia z Tatr to doskonały przykład na to, jak drony wspierają ratowników w trudnych warunkach. Dzięki nim możliwa jest szybka lokalizacja poszkodowanych i dostarczanie im niezbędnej pomocy jeszcze przed przybyciem ekipy ratunkowej.

Operator sterujący dronem DJI Matice 4, w tle górzysty teren.

2. Arizona – ekipa z reality show uratowana dzięki dronom w ekstremalnym upale

Upał w górach może być równie niebezpieczny jak mróz. W czerwcu 2022 roku członkowie ekipy kręcącej reality show wyruszyli na Camelback Mountain w Phoenix w Stanach Zjednoczonych, nie zdając sobie sprawy, jak bardzo wymagająca jest trasa Echo Canyon Trail, którą obrali. Skrajnie wysokie temperatury sięgające 42°C (108°F), brak cienia i wyczerpujące podejście sprawiły, że kilku uczestników zaczęło odczuwać skutki przegrzania i odwodnienia. Dodatkowym problemem było to, że zabrakło im wody.

Gdy ratownicy otrzymali wezwanie, natychmiast ruszyli na miejsce. Do akcji włączono również należące do lokalnej straży pożarnej drony, które pozwoliły sprawnie zlokalizować turystów. Dzięki nim służby mogły skutecznie przeprowadzić ewakuację – pięciu uczestników wyprawy przetransportowano śmigłowcem, a trzech kolejnych zeszło z pomocą ekipy ratunkowej.

Camelback Mountain to bardzo wymagający teren, a połączenie wysokiej temperatury i braku cienia sprawia, że nawet doświadczeni wędrowcy mogą wpaść w kłopoty. Akcja ratunkowa z Arizony pokazuje, jak drony ułatwiają pracę służbom – dzięki nim można szybko namierzać osoby w potrzebie i odpowiednio planować działania, co w ekstremalnych warunkach ma ogromne znaczenie.

Dron DJI Matrice 30T w locie nad górzystym terenem o zachodzie słońca.

3. Marsylia – dron pomógł odnaleźć zaginione podczas wędrówki dzieci

Coś, co miało być zwykłą wędrówką, skończyło się akcją ratunkową. W styczniu 2022 roku troje dzieci zgubiło się na szlaku w pobliżu Parku Narodowego Calanques na południu Marsylii. Gdy mali turyści nie potrafili znaleźć drogi powrotnej i stracili kontakt z rodzicami, na pomoc ruszyli strażacy morscy.

Ratownicy zostali wezwani o godzinie 19:30 i natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Bardzo ważną rolę w akcji odegrał dron z termowizją, który namierzył dzieci w czasie krótszym niż pół godziny. O 20:00 strażakom udało się odnaleźć małych wędrowców, którzy cali i zdrowi zostali odprowadzeni do rodziców.

Służby ratunkowe w Marsylii od lat korzystają z dronów, aby szybciej odnajdywać zaginione osoby. Szczęśliwe zakończenie poszukiwań trójki dzieci to kolejny dowód na to, jak bardzo nowoczesna technologia może wspierać ratowników tam, gdzie każda minuta ma znaczenie.

Dron DJI Mavic 3 Thermal w locie obok wozu strażackiego.

4. Tajwan – zaginiony motocyklista odnaleziony po sześciu dniach za pomocą drona

Zaginiony na odległym szlaku, osłabiony i bez jedzenia – tak wyglądała sytuacja motocyklisty, który w 2021 roku zgubił się w górzystym terenie w Tajwanie. Trzydziestoletni Qi wyruszył na przejażdżkę terenową po Gaotai Mountain Trail, ale 11 września ślad po nim zaginął.

Następnego dnia ruszyły intensywne poszukiwania, w których brało udział 170 ratowników i ochotników. Przełom nastąpił dopiero po sześciu dniach – 17 września Qi został zlokalizowany przez drona. Motocyklista leżał w korycie rzeki Jinping. Był przytomny, a po tym, jak kolejny bezzałogowiec dostarczył mu radiotelefon, mógł skontaktować się ze służbami ratunkowymi. Zapytany o swój stan, odpowiedział, że jest głodny.

Ratownicy natychmiast ruszyli w jego stronę. To kolejne wydarzenie, które pokazuje, jak drony rewolucjonizują akcje poszukiwawcze – ułatwiają lokalizację zaginionych w trudnym, rozległym terenie i pozwalają szybko dostarczać pomoc osobom w potrzebie.

Dron DJI Matrice 350 RTK w locie nada zalesionymi wzgórzami.

5. Chorwacja – dron pomógł zlokalizować rannego wspinacza na via ferracie

Podczas gdy ratownicy HGSS (Chorwackiej Górskiej Służby Ratunkowej) zabezpieczali zawody biegowe Kalnik Trail, otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie, który utknął na stromej via ferracie i nie był w stanie samodzielnie zejść. Poszkodowany był ranny i z trudem utrzymywał się na skale, dlatego liczył się czas.

Do akcji natychmiast włączono drona, który szybko namierzył wspinacza. Dzięki temu ratownicy mogli sprawnie dotrzeć na miejsce, udzielić poszkodowanemu pomocy i bezpiecznie sprowadzić go na dół.

Po raz kolejny bezzałogowiec doprowadził do szczęśliwego zakończenia akcji – gdyby nie pomoc najnowszych technologii, sytuacja mogła potoczyć się zupełnie inaczej. Chorwacka Górska Służba Ratunkowa od dawna wykorzystuje drony, które w dużym stopniu zwiększają skuteczność poszukiwań i pomagają dbać o bezpieczeństwo w górach.

Dron z serii DJI Matrice 4 w kontrolowany przez operatora, w tle samochód

Każda z tych historii pokazuje, jak drony wspierają ratowników w trudnym terenie. Pozwalają szybciej lokalizować zaginionych i dostarczać pomoc. Dzięki kamerom termowizyjnym i zaawansowanym technologiom skracają czas akcji w sytuacjach, gdy liczy się każda minuta.

Newsletter DJI Enterprise

Bądź na bieżąco z informacjami i nowościami DJI.

[FM_form id="3"]